– Treści ukazujących się w internecie nie powinno się mierzyć inną miarą. To medium tak samo istotne, a nawet daleko bardziej niebezpieczne niż media tradycyjne, o znacznie większym zasięgu niż np. lokalna gazeta – uzasadnił wyrok sędzia Jarosław Matras.
Cały artykuł: wyborcza.pl